niedziela, 18 maja 2014

Napoleonka

Długo się zbierałam, aż w końcu podjęłam wyzwanie i przygotowałam własną napoleonkę. c: Zdecydowanie była to dobra decyzja, krem jest przepyszny, a krakersy przełamują tą słodycz i nadają charakteru całemu ciastu. Bałam się, że nie będzie się dała kroić, ale wszystko poszło sprawnie, krem odpowiednio jest odpowiednio gęsty i nie potrzeba było się martwić. A dodatkowo sprawa jest bardzo prosta, więc koniecznie wypróbujcie!
Zapraszam!

Składniki na krem:
1 l mleka
5 żółtek
200g cukru
150g mąki
1/2 szklanki mleka w proszku
laska wanilii 
100g masła

150 g krakersów
cukier puder do posypania

1. 1/2 litra mleka zagotować z cukrem.
2. Przekroić wzdłuż laskę wanilii i wydrążyć z niej ziarenka, dodać je do mleka.
3. Pozostałe mleko zmiksować z żółtkami, mąką oraz mlekiem w proszku.
4. Stoniowo przelewać masę żółtkową do mleka, cały czas miksując, aby uniknąć grudek.
5. Kiedy krem zrobi się gęsty, zdjąć z ognia i zmiksować z miękkim masłem.
6. Na dnie formy ułożyć krakersy.
7. Na nie przelać gęsty budyń i przykryć ułożonymi w ten sam sposób krakersami.
8. Przykryć folią i schłodzić w lodówce przez kilka godzin.
9. Przed podaniem posypać cukrem pudrem i pokroić.
Voila!

15 komentarzy:

  1. Nie przepadam za ciastami z kremem ale to wygląda pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow aż ślinka cieknie :) !

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawie z tymi krakersami!

    OdpowiedzUsuń
  4. Na krakersach dużo łatwiej zrobić,niż na cieście francuskim,bo ta wersja jest mi znana.Krakersowa opcja super!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepadam za nią :) na krakersach ciekawie się zapowiada :D

    OdpowiedzUsuń
  6. u mnie rzadko kiedy napoleonkę się robi, za to karpatkę często :) w każdym razie twoja musi smakować fantastycznie bo wygląda świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę i ja kiedyś wypróbować taką wersję;)) Bardzo lubię Twoje zdjęcia;)) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam napoleonkę, śliczna Ci wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bosz...umarłam bo uwielbiam napoleonki...ślinka mi na biurko kapie....cudo :)

    p.s.
    Marto,gdzie kupiłaś tą cudowną formę do pieczenia(?) od dawna choruję na taką

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Formę mam z DUKI. ;)
      Pozdrawiam ciepło. c:

      Usuń
    2. o jakich wymiarach jest Twoja jeśli mogę jeszcze zapytać (?)

      Usuń
    3. Nie ma sprawy. C:
      Moja jest dokładnie 20×28cm (w środku licząc) i jest największą forma z Duki. Mają jeszcze mniejsze formy w ofercie. :)

      Usuń
  10. to ciasto jest mmmniam! :)
    Piękne zdjęcia, zachwycają mnie totalnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. prezentuje się fenomenalnie!

    OdpowiedzUsuń