Jestem z nowym przepisem, znów lody w zimowym klimacie, bo dla mnie nie ma złej pogody na pyszne lody. :) Tym razem główną rolę gra kokos, biała czekolada oraz mleko w proszku... z tych składników otrzymujemy wspaniałe i kremowe lody niczym pralinka Raffello. Łatwe do gałkowania, a poza tym chyba nie muszę wspominać, że o stokroć lepsze, niż te które znajdziemy w sklepie. :)
Składniki na pojemnik lodów:
250ml mleka kokosowego
1 1/2 szklanki śmietany kremówki
1 1/2 szklanki śmietany kremówki
100g białej czekolady
1/2 szklanki mleka skondensowanego słodzonego
1/2 szklanki mleka w proszku
1/2 szklanki mleka w proszku
1 łyżka likieru kokosowego
1 żółtko
odrobina ekstraktu z wanilii
odrobina ekstraktu z wanilii
1. Miksować śmietanę z mlekiem kokosowym do uzyskania gęstego kremu.
2. Białą czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i odstawić.
3. Żółtko ubić na puszystą masę, stopniowo dolewając mleczko skondensowane.
4. Połączyć zawartości wszystkich misek ze sobą, dodać przesiane mleko w proszku, likier i ekstrakt.
5. Przelać do plastikowego pojemnika i wstawić do zamrażarki na około 5-6 godzin.
6. Po tym czasie wyjąć i podawać gałki, po nałożeniu każdej maczając gałkownicę w wrzątku.
2. Białą czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i odstawić.
3. Żółtko ubić na puszystą masę, stopniowo dolewając mleczko skondensowane.
4. Połączyć zawartości wszystkich misek ze sobą, dodać przesiane mleko w proszku, likier i ekstrakt.
5. Przelać do plastikowego pojemnika i wstawić do zamrażarki na około 5-6 godzin.
6. Po tym czasie wyjąć i podawać gałki, po nałożeniu każdej maczając gałkownicę w wrzątku.
Smacznego!