poniedziałek, 29 czerwca 2015

Drożdżówka z rabarbarem, truskawkami i kruszonką

Witam w ten piękny, lecz pochmurny dzień. Piękny, rzecz jasna dlatego, że właśnie dziś rozpoczynają się upragnione i długo wyczekiwane wakacje. :) Choć patrząc za okno wcale nie przychodzi na myśl błogi odpoczynek na świeżym powietrzu, kąpiel w morzu i wygrzewanie się na słońcu, istnieją jednak niezbite dowody, że właśnie rozpoczęła się najpiękniejsza pora roku! Najlepsze truskawki, jagody, maliny; długie, niekończące się dni, wyjazdy za miasto i jedzenie lodów na molo. A w  pierwszy dzień wakacji nie ma nic lepszego niż cudowne, puchate ciasto drożdżowe z szklanką zimnego mleka lub kompotu truskawkowo -rabarbarowego. Idealne na każdą okazję, letnie i puszyste - najlepsze. Pewnie najlepszy drożdżowiec jaki upiekłam do tej pory, a z pewnością najbardziej wyrośnięty. :D Hojnie posypany chrupiącą kruszonką, z wspaniałymi letnimi owocami. Nic dodać, nic ująć.
Zapraszam! *.*

Składniki na ciasto drożdżowe:
500 g mąki pszennej
2 jajka 
1 żółtko
125 g masła
160 g drobnego cukru
skórka z 1/3 cytryny
125 ml ciepłego mleka

Składniki na zaczyn:
4 łyżki kwaśnej śmietany 18%
1 łyżka cukru z wanilią
35 g świeżych drożdży

Składniki na kruszonkę:
120 g mąki pszennej
80 g cukru z wanilią 
70 g masła

2 łodygi rabarbaru
ok. 200 g truskawek

1. Śmietanę przełożyć do miski i dodać łyżkę cukru oraz pokruszone drożdże.
2. Pomieszać zaczyn łyżką do połączenia, a następnie odstawić w ciepłe miejsce na ok. 15 minut, aż zwiększy swoją objętość trzykrotnie.
3. Jajka utrzeć z cukrem i odstawić.
4. Mąkę przesiać do dużej miski, dodać jajka.
5. Masło roztopić w garnuszku i ostudzić, po czym dodać do mleka.
6. Do miski dodać zaczyn drożdżowy oraz mleko z masłem, skórkę z cytryny i zagnieść gładkie ciasto.
7. Wyrabiać ciasto przez kilka minut na stolnicy, po czym przełożyć do miski posmarowanej odrobiną masła i wstawić do lodówki na 3 godziny.
8. Po tym czasie wyjąć je z lodówki, ponownie zagnieść je ręcznie i zostawić do wyrośnięcia na 30 minut.
9. Dno formy do ciasta (o wymiarach 24x30cm) wyłożyć papierem do pieczenia, a boki posmarować masłem.
10. Rozwałkować delikatnie ciasto i przełożyć je do formy.
11. W tym czasie przygotować kruszonkę - do miski przesiać mąkę, dodać cukry oraz pokrojone w kostkę masło.
12. Ucierać ręcznie, do uzyskania okruchów i włożyć otrzymaną kruszonkę do lodówki na godzinę.
13. Piekarnik nastawić na 180 stopni.
14. Posypać truskawkami i rabarbarem ciasto, aby wypełniły niemal całą jego powierzchnię.
15. Na wierzch nałożyć warstwę kruszonki i wstawić ciasto do rozgrzanego piekarnika na 50-60 minut, pod koniec sprawdzając patyczkiem czy ciasto jest już upieczone.
16. Zostawić na kilka minut przy uchylonych drzwiczkach piekarnika, po czym zaczekać, aż lekko ostygnie.
17. Podawać od razu lub przechowywać w temperaturze pokojowej pod przykryciem do 3 dni. / inspiracja
Smacznego! :) 




... a tutaj gość, który zawitał na naszą działkę. :)

poniedziałek, 22 czerwca 2015

Tort truskawkowy z krówką dla Taty

Pamiętacie, że jutro Dzień Ojca?! :) Z tej okazji oczywiście miło jest zaskoczyć swojego Tatę jakąś słodką niespodzianką. U mnie będzie to lekki tort z kajmakiem, truskawkami i  śmietankowym kremem. Prosty, niewymuszony o bardzo puszystej konsystencji... z uroczą dekoracją w serduszka, które włożyliśmy w przygotowanie tego tortu dla Kochanego Taty. Tym razem w miejsce tradycyjnego biszkoptu użyłam tego na samych białkach, tzw. angel food cake i jestem nim po prostu zauroczona. Nie wiem z czego to wynika, ale jest on dużo bardziej puszysty, miękki i ładnie wyrasta, a ponadto ma taki śliczny biały kolor, moim zdaniem też lepiej smakuje. :) Poza tym krówka idealnie łączy się ze śmietaną i truskawkami..i tworzy niebiański,  cudownie wyważony smakowo torcik. Myślę, że każdy Tato byłby zadowolony! :D
Zapraszam! *.*

Składniki na ciasto:
1 szklanka białek (ok. 6-7 sztuk)
160 g mąki 
220 g drobnego cukru
szczypta soli
1 łyżka cukru z wanilią

Składniki na krem:
500 g śmietany kremówki
250 g serka mascarpone 
4 łyżki cukru pudru

200 g masy krówkowej
160 g dżemu truskawkowego
300 g świeżych truskawek

1. Piekarnik nastawić na temperaturę 180 stopni (najlepiej góra-dół).
2. Białka umieścić w dużej misce z szczyptą soli i ubijać do uzyskania sztywnej, gęstej piany.
3. Pod koniec ubijania dodawać stopniowo 150 g cukru w 5 partiach, po każdej dokładnie miksując.
4. Wtedy dodać resztę cukru i zmiejszając obroty misera dodać stopniowo mąkę.
5. Dalej mieszać już jedynie łyżką, aby nie zniszczyć piany.
6. Dno do pieczenia o średnicy 16 cm wyłożyć papierem do wypieków, a boki zostawić.
7. Przełożyć ciasto do formy i wierzch delikatnie wygładzić łyżką, aby równomiernie wyrosło.
8. Wstawić do rozgrzanego piekarnika na ok. 45 minut (po tym czasie sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest w środku wypieczone - jeśli nie to dopiec jeszcze przez 10 minut.
9. Wyjąć ciasto z piekarnika i zostawić do ostygnięcia.
10. Gdy ciasto już dobrze wystygnie, obkroić je wokół formy i obrócić na drugą stonę pozbywając się papieru.
11. Przekroić ciasto na 4 równe blaty.
12. Do małej miski wycisnąć sok z połowy cytryny, dodać łyżkę cukru, rumu oraz 4 łyżki ciepłej wody, odstawić.
13. Śmietankę kremówkę ubić na sztywno z mascarpone oraz cukrem pudrem.
14. Na paterze ustawić pierwszy blat ciasta, nasączyć go ponczem, a następnie rozprowadzić na nim 100 g masy krówkowej.
15. Następnie ułożyć plasterki truskawek i przykryć je 1/5 kremu.
16. Nałożyć następny blat i postępować analogicznie, jedynie masę krówkową zmieniając na dżem truskawowy.
17. Blat trzeci po nasączeniu posmarować kajmakiem, pokryć plasterkami truskawek i przykryć kremem.
18. Nałożyć ostatni blat ciasta na wierzchu tortu, nasączyć i rozprowadzić na nim pozostały krem- wierzch oraz boki.
19. Pozostałe truskawki pokroić na 5mm plasterki i wycinać z nich serduszka.
20. Obłożyć nimi boki tortu, a wierzch udekorować wedle własnego uznania.
21. Schłodzić w lodówce przez co najmniej 2 godziny przed podaniem. / inspiracja tu
Smacznego! ;))







wtorek, 16 czerwca 2015

Tarta z mascarpone, truskawkami i Nutellą

Ostatnia prosta, ostatni tydzień i mamy wakacje. Ja już je poczułam na tyle, że robię wszystko byleby wymigać się od tych ostatnich już w tym roku szkolnym prac i poprawek. Zamiast ślęczeć nad książkami w miniony weekend upiekłam sernik i tort piętrowy na urodziny Dziadka i z nie mniejszą przyjemnością konsumowałam je przez ostatnie dni. :) Pocieszam się, że cały rok pracowałam. Żeby z siebie jeszcze coś wykrzesać, dziś poświęcę tylko chwilę na podzielenie się z Wami przepysznym pomysłem na arcyprostą i mało skomplikowaną tartę w iście letnim klimacie. Bez pieczenia, zagniatania, idealnie smakuje dobrze schłodzona,  na upalne dni sprawdzi się świetnie. Przygotowywałam już podobną w zeszłym roku z malinami, a ta wersja truskawkowa jest równie dobra, jeśli nie lepsza.Gdy zawsze ją robię, zadziwia mnie, że to tylko 5 (!) składników tworzy tak cudowny i słodki deser - tarta jest genialna!  Bardzo polecam i śmigam do biologii. :)
Zapraszam!
 Składniki na spód tarty: (śr. 18-20 cm)
200 g sucharków
180 g Nutelli

Składniki na krem:
300 g serka mascarpone
250 ml mleka skondensowanego słodzonego
150 g truskawek + 50 g do dekoracji

1. Sucharki zmiksować w malakserze na drobne okruchy.
2. Przełożyć do miski i dodać nutellę, a następnie ugniatać łyżką, aż składniki się połączą.
3. Schłodzone mleczko razem z mascarpone ubijać mikserem do uzyskania bardzo gęstego, sztywnego kremu.
4. Spód tortownicy o średnicy 20 cm wyłożyć papierem do pieczenia, a boki posmarować masłem.
5. Przełożyć masę z Nutelli na spód i boki formy.
6. Truskawki przepołowić i ułożyć na spodzie ciasta.
7. Delikatnie przełożyć na truskawki krem i wyrównać wierzch.
8. Przykryć folią i wstawić do lodówki na co najmniej 2 godziny.
9. Przed podaniem udekorować plasterkami truskawek oraz liśćmi mięty.\
Smacznego! *.* 








środa, 10 czerwca 2015

Dżem truskawkowy z białą czekoladą i wanilią

W końcu w moim warzywniaku truskawki osiągnęły magiczną cenę 3,50 zł/kg, więc nadeszła najwyższa pora zacząć na dobre eksplorować te dorodne, czerwone owoce. :) Zdaję sobie sprawę, że jestem w znacznej mniejszości, ale zaliczam się do tych, którzy z dżemów bardziej nawet od malinowego przepadają z tym z truskawek. Najbardziej lubię taki z kawałkami jędrnych owoców, nie rozgotowany, gęsty i nienachalnie słodki. Według mnie idealny dżem na wszelkiego rodzaju naleśniki, do twarożku, na chałkę, do ciast, ja nawet czasem polewam podgrzanym dżemem lody, ponieważ po prostu uwielbiam. <3 Ale dla mojej rodziny truskawkowy dżem jest po prostu zwyczajny (</3), więc na jak wypatrzyłam pomysł aby do dżemu dodać moją ukochaną białą czekoladę to wiedziałam czym ich zaskoczę. Dżem jest po prostu obłędny i tyle. Idealnie słodki, gęsty, a dodatkowo ma taki przepięknie czerwony kolor. Polecam tu użycie laski wanilii, która idealnie podkręci aromat, a dzięki cukrowi żelującemu, w którym zawarte są pektyny dżem nam nie spleśnieje i będzie się świetnie smarował. :)
A tak poza tym to pierwszy blogowy plener zaliczony!
Zapraszam! 

 Składniki na 8 słoików dżemu:
1,5 kg truskawek
350 g cukru 
150 g białej czekolady 
ziarenka z 1/2 laski wanilii
1 łyżeczka soku z cytryny
1 opakowanie cukru żelującego (70 g) 

1. Truskawki pokroić w ćwiartkę, zasypać cukrem i odstawić. 
2. Po godzinie wstawić truskawki na średni ogień, zagotować.
3. Czekoladę pokroić w mniejszą kostkę i dodać do garnka.
4. Pomieszać truskawki z czekoladą, aby dokładnie się rozpuściła.
5. Dodać ziarenka z wanilii, cukier żelujący i cytrynę. 
6. Pomieszać dokładnie, aby się nie przypaliły i owoce puściły sok oraz zgęstniały.
7. Ponownie zagotować truskawki i gorące owoce przelewać przy pomocy lejka do wyparzonych słoików. 
8. Wytrzeć od razu czystym papierem brzegi słoika i od razu energicznie zakręcić (jak najmocniej się da!).
9. Po paru minutach gdy lekko przestygną obrócić słoiczki do góry dnem, aby się 'zassały'. 
10. Następnie, jeśli są to słoiczki z 'klipsem' docisnąć go, aby uniknąć ewentualnej pleśni (chociaż cukier żelujący i tak działa przeciwko pleśni).
11. Przechowywać w spiżarni przez maksymalnie 2 lata, a otwarty dżem przechowywać w lodówce do 2 tygodni. /Inpiracja od I adore cinnamon
Smacznego! *.*





czwartek, 4 czerwca 2015

Chatka Puchatka z truskawkami i Nutellą

Jakie ciasto najbardziej kojarzy mi się z dzieciństwem? Na pewno drożdżowe, zjadane w olbrzymich ilościach, zawsze wybierając kawałki z największą porcją chrupiącej kruszonki. : ) Ale pamiętam też właśnie takiego sernikowego trójkąta robionego dla nas przez Babcię. Już sama nazwa jest bardzo urocza i sprawia, że od razu bierze mnie na nie ochota. Chatka kojarzy mi się raczej z zimą, kiedy na środku układana jest galaretka truskawkowa bądź wiśniowa, ale czemu by lekko nie zmodyfikować receptury i dodać do środka truskawek, a do warstwy czekoladowej - Nutelli? Wtedy na pewno liczba amatorów tej słodkości jeszcze się powiększy - gwarantuję. Pyszna serowa masa z prawdziwego twarogu, z akcentem czekolady i truskawek tworzy wspaniałe trio. Klasyka z lekkim twistem. :)  Pierwsza tura była pochłonięta w takim tempie, że nie doczekała się dokumentacji, więc stąd ta cisza na blogu. :c W najbliższym czasie spróbuję nadrobić zaległości, dodam jedynie, że w lodówce chłodzi się już kolejne ciacho z ..truskawkami. :) 
Zapraszam! *.*

Składniki na 1 chatkę:
36 herbatników 
600 g wiejskiego twarogu (zmielonego 1 raz) 
160 g masła
170 g cukru pudru
1 łyżeczka cukru z wanilią
3 łyżki śmietany kremówki
1 łyżka kakao
1 łyżka Nutelli
10 truskawek

Składniki na polewę:
2 łyżki masła
3 łyżki cukru
1 łyżka kakao
2 łyżki kwaśnej śmietany

1. Masło utrzeć z cukrem pudrem na jasną puszystą masę.
2. Twaróg zmiksować powoli dolewając po łyżce kremówki, aby uzyskać gęsty krem.
3. Połączyć ze sobą dokładnie zawartość obu misek, a następnie rozdzielić masę serową na 2 części.
4. Do jednej dodać cukier waniliowy, a do drugiej Nutellę oraz przesiane kakao.
5. Zmiksować dokładnie zawartość obu misek, aby miały jednolitą konsystencję oraz kolor.
6. Na podłużnej desce do krojenia lub blasze, która zmieści się do lodówki wyłożyć folię aluminiową, zostawiając margines.
6. Połowę herbatników (18 sztuk) ułożyć w 3 rzędach poziomo, po 6 w każdym.
7. Jeśli masa będzie gęsta i puszysta można już rozprowadzać ją na herbatnikach, w przeciwnym razie wstawić do lodówki na 30 minut do schłodzenia.
8. Na rząd herbatników nakładać łyżeczką małe porcje czekoladowej masy, tak aby pokryły niemal całą powierzchnię podstawy.
9. Wtedy delikatnie wyrównać masę przy pomocy noża, aby była rozłożona równomiernie po całym cieście ( należy zachować szczególną ostrożność, aby herbatniki się nie 'rozlazły')
10. Po nałożeniu ciemnej warstwy na herbatniki nałożyć kolejne 18 herbatników w analogiczny sposób.
11. Na herbatnikach rozsmarować jasną masę, wykorzystując całą zawartość miski.
12. Na środkowym rzędzie położyć poziomo truskawki - jedna po drugiej.
13. Ostrożnie podciągnąć dwa boki ciasta do góry, aby wytworzył się trójkąt (najlepiej pomagać sobie całym przedramieniem.
14. Końcówki folii na górze zwinąć, aby chatka utrzymała swój kształt.
15. Schłodzić w lodówce przez 12 godzin.
16. Następnie przygotować polewę: masło rozpuścić w rondlu z cukrem.
17. Dodać przesiane kakao oraz gęstą, kwaśną śmietanę.
18. Mieszać na średnim ogniu, aż wyraźnie zgęstnieje.
19. Zdjąć z ognia i zostawić aż lekko przestygnie.
20. Wyjąć z lodówki ciasto, ewentualnie lekko docisnąć, jeśli nie ma pożądanego kształtu.
21. Rozsmarować polewę na wierzchu i bokach chatki.
22. Kiedy polewa zacznie stygnąć na cieście posypać je wiórkami kokosowymi i udekorować plasterkami truskawek.
23. Schłodzić jeszcze przez godzinę, po czym przełożyć na talerz lub półmisek i podawać.
Smacznego! *.*