Dziś przygotowałam coś ekstra z malinami. Zawinięte w cytrynowy biszkopt owoce z malinowym twarożkiem. Prozaiczne, a wyjątkowo smaczne. Maliny z cytryną bardzo się lubią i to czuć. : - )
Zapraszam!
Składniki na roladę:
3 jajka
2 łyżki cukru pudru
3 łyżki mąki
2 łyżki mąki ziemniaczanej lub proszku budyniowego
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
skórka starta z 1/2 cytryny
1. Oddzielić żółtka od białek.
2. Białka ubić na sztywną pianę z cukrem.
3. Przesiewać przez sitko, mąki i proszek do masy.
4. Dodawać po jednym żółtku, energicznie mieszając po każdym z nich.
5. Potrzeć na tarcę skórkę z cytryny i dodać do ciasta.
6. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.
7. Prostokątną blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia.
8. Przelać na nią ciasto, rozprowadzić równomiernie i delikatnie wygładzić.
9. Wstawić do piekarnika na 10-15 minut.
10. Po tym czasie wyjąć, usunąć papier do pieczeniia z biszkoptu i położyć na opruszonej cukrem pudrem ściereczce lub folii.
1. Oddzielić żółtka od białek.
2. Białka ubić na sztywną pianę z cukrem.
3. Przesiewać przez sitko, mąki i proszek do masy.
4. Dodawać po jednym żółtku, energicznie mieszając po każdym z nich.
5. Potrzeć na tarcę skórkę z cytryny i dodać do ciasta.
6. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.
7. Prostokątną blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia.
8. Przelać na nią ciasto, rozprowadzić równomiernie i delikatnie wygładzić.
9. Wstawić do piekarnika na 10-15 minut.
10. Po tym czasie wyjąć, usunąć papier do pieczeniia z biszkoptu i położyć na opruszonej cukrem pudrem ściereczce lub folii.
Składniki na wypełnienie:
300g serka twarogowego
100ml śmietany kremówki
2 łyżki cukru pudru
60g malin
1. Serek wymieszać z cukrem.
2. Zmiksować blenderem maliny (zostawić kilka całych)
3. Ubić śmietankę.
4. Dodać maliny i śmietanę do serka i dokładnie połączyć.
5. Posmarować masą serową biszkopt, posypać pozostałymi malinami.
6. Zwinąć biszkopt w rulonik i zostawić do słodzenia w lodówce conajmniej na dwie godziny.
7. Posypać wierzch cukrem pudrem, udekorować malinami i podawać.
Smacznego!
wygląda świetnie, pewnie jest taka lekka, wręcz delikatna, kremowa *-* z malinkami <3
OdpowiedzUsuńMmm, pychota! Wygląda po prostu cudownie;) Dobrze, że mam jeszcze maliny:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie spróbować upiec roladę - ta wygląda wyśmienicie:)
OdpowiedzUsuńWygląda na tak delikatną, palce (i talerzyk) lizać ;)
OdpowiedzUsuńpiękna Ci wyszła :) !
OdpowiedzUsuńale już dawno nie robiłam rolady... aż mi teraz ślinka poleciała na sam widok :) jak tylko skończy się jabłecznik który powstał wczoraj to od razu biorę się za roladę :)
OdpowiedzUsuńaj,aj-ale dobrze nadziana! :D
OdpowiedzUsuńMalinowej jeszcze nie jadłam, musi być nieziemska, no i ten kolor! :)
ale cudne smaki! :) fajnie tu u Ciebie, dlatego blog leci do listy! :)
OdpowiedzUsuńOo! Dziękuję i cieszę się bardzo.
Usuń