Znów mam dla Was przepis na lody. Tym razem są to wspaniałe lody z ciasteczkami Oreo, do których mam słabość. Wyszły cudownie kremowe, a dodatek chrupkich ciasteczek idealnie współgra z śmietankowym smakiem lodów. Problem był jedynie ze zdjęciami.. lody zaczęły się zbyt szybko roztapiać i po raz pierwszy miałam nie lada problem czy w ogóle zamieszczać je zatem na blogu. Ale smak wygrał, więc są i takie lody mają tu swoje miejsce! :)
Zapraszam!
Składniki na duży pojemnik lodów:
500 ml śmietany kremówki
puszka mleka skondensowanego słodzonego
10-12 ciasteczek Oreo
skórka z 1/4 cytryny
1. Ubić śmietankę na sztywną masę.
2. Dodać delikatnie mleko skondensowane.
3. Potrzeć skórkę z cytryny i dodać do masy.
4. Pokruszyć ciasteczka i wymieszać z śmietankową masą.
5. Przelać do dużego pojemnika z przykryciem i mrozić przez kilka godzin.
6. Po tym czasie lody podawać.
Smacznego!
Wyglądają świetnie i smakowały tak że pewnie każdy wielbiciel oreo byłby ustatysfakcjonowany
OdpowiedzUsuńja dziś zakupiłam gotowe lodowe kanapki oreo, jutro wypróbuję, a potem może spróbuję tego przepisu, jak mi zasmakuje :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię tego kremu z tych ciasteczek ale herbatniki mogłabym jeść tonami :D
OdpowiedzUsuńKrem to masa cukrowa niestety, ale można wykorzystać je w całości w deserze. : )
Usuńo mamo, są cudne! wiele bym dała za kulkę takich lodów :)
OdpowiedzUsuńO tak! Zdecydowanie lody dla mnie :)
OdpowiedzUsuńLody boskie, oreo. Podziwiam tez twoje obrusiki ręcznie haftowane. :-)
OdpowiedzUsuńLody na pewno pyszne :) A próbowałaś tortu OREO ? Świetny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam :)
Mniam, cudowne :D
OdpowiedzUsuńLody wyglądają bardzo apetycznie i choć nie jestem zwolenniczką oreo,to lody chętnie bym spróbowała:)
OdpowiedzUsuńten przepis wykorzystam kiedyś dla mojego brata :) uwielbia oreo, a lody to chyba wszyscy kochamy :D
OdpowiedzUsuńChcę takie<3
OdpowiedzUsuńSzaleństwo. Swoja droga nie rozumiem fenomenu ciasteczek oreo
OdpowiedzUsuńJak ślicznie wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńPycha :-) domowe lody i jeszcze z moimi ulubionymi ciachami :-) pozdrawiam i zapraszam do siebie :-)
OdpowiedzUsuńRewelacja wyglądają cudownie a ich smak pewnie nieziemski. Szkoda że pogoda już nie za bardzo sprzyja takim przysmaką.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i bardzo smakowicie wyglądające lody. Bardzo lubię wszelakie wariacje lodowe :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze! *.*
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że smakowały bajecznie :) A że się topią...? Już taki urok lodów :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasteczka Oreo, jestem wielką fanką lodów, więc przepis zapisuję i realizuje jak najszybciej!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, będę obserwować:)
Pozdrawiam:)
elenagotuje.blogspot.com
Póki jeszcze jest trochę słońca - bardzo chętnie :). Smakowite!
OdpowiedzUsuńNikomu o tym nie mówię, ale mam ogromną słabość do lodów z Oreo z McD ;) Na równi z Daim'ami rzecz jasna! Podobny przepis widziałam u Nigelli, choć w innym zestawieniu. W obu wersjach wyglądają oszałamiająco, muszę je w końcu zrobić, bo lato się kończy!
OdpowiedzUsuń