Korzystając z sezonu postanowiłam pierwszy(!) raz spróbować tych fig do jakiegoś deseru, a jak figi to... idealnie pasowała mi tu beza! Ale nie chciałam jednej, dużej bezy, którą robię często, a takie małe bezowe torciki, do zjedzenia na raz. Pomysł na figowe bezy z mascarpone i miodem okazał się świetnym, jesiennym pomysłem. Jednak warunek jest tu jeden - musimy użyć dobrej jakości fig - słodkie i orzeźwiająco-kwaśne owoce będą się idealnie nadawały. A więc do dzieła, bo przyznać trzeba, że uroku im nie brakuje. :-)
Zapraszam!
Składniki na 12 pojedynczych bez:
220 g cukru pudru
4 białka
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka octu winnego
1 łyżeczka soku z cytryny
Składniki na krem:
250 g mascarpone
1/2 szklanki śmietany kremówki
2 łyżki cukru z wanilią
2 łyżki miodu
1/4 laski wanilii
4-5 małych fig
1. Na parze ubić białka, stopniowo dodając do nich cukier, aż masa będzie bardzo gęsta i lśniąca.
2. Nastawić piekarnik na 120 stopni.
3. Rysować na blaszce kółka o średnicy 7-9 cm i przekładać na nie porcje bezy.
4. Temperaturę obniżyć do 100-110 stopni i piec bezy przez godzinę.
5. Po tym czasie zostawić jeszcze do ostygnięcia w piekarniku.
6. Zmiksować mascarpone na sztywno dodając cienkim strumieniem śmietankę, wsypać cukier.
7. Ubijać do uzyskania gęstego, sztywnego kremu.
8. Figi pokroić na mniejsze kawałki.
9. Przekładać bezy kremem, na tej warstwie układać też po kawałku figi.
10. Wierzch torcików również dekorować kremem i kawałkami fig, całość polać płynnym miodem zmieszanym z wydrążoną wanilią.
11. Podawać od razu lub przechowywać w lodówce przez 1-2 dni.
Smacznego!
Figi idealnie spożytkowane! ;)
OdpowiedzUsuńJak są figi to biorę bez zastanowienia!
OdpowiedzUsuńA wyglądają bardzo zgrabnie te bezy muszę przyznać; ))
Prawdziwa rozkosz.....uwielbiam bezy, piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńAjć, znowu Ci wyszło bajecznie :)
OdpowiedzUsuńBeza? To dla mnie! :)
OdpowiedzUsuńBezowa rozpusta:) Wspaniałe torciki!
OdpowiedzUsuńAleż smakowicie i elegancko u Ciebie!
OdpowiedzUsuńPiękny deser! Oj, chyba też takie zrobię... :)
OdpowiedzUsuńZachęcam, bo jest pyszny! *.*
Usuńmini torciki - mini dzieła sztuki :)
OdpowiedzUsuńprzepis-marzenie..
OdpowiedzUsuńwygląda zachwycająco! :)
moje podniebienie przeżywa chwile uniesienia od samego patrzenia na zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńCo za pyszności!!!
Zapraszam też do nas, do kuchni matki i córki:
www.wypisz-wymaaaluj.blogspot.com
O mamuńciu! Cudownie wyglądają, rewelacja :)
OdpowiedzUsuńo jaaacieee! rozpływam się na sam widok
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że te zdjęcia i to jak Twoje wypieki się na nich prezentują sprawiają, że wciąż czuje niedosyt słodkości:) Wszystko jest super apetyczne! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne beziki, cudne łyżeczki. Nie mogę się napatrzeć na te zdjęcia!
OdpowiedzUsuń