Nadeszła jesień, a wraz z nią tysiące odcieni pomarańczu, brązu, złocistej żółci i gustownej czerni. Uwielbiam kolory, jakie przynosi ta wspaniała pora roku, kiedyś przeze mnie nielubiana, teraz oswojona i przyjmowana z ciągle narastającym entuzjazmem. Kolory, te można z powodzeniem zaprezentować na talerzu - na przykład w formie cudownego sernika na czekoladowym spodzie z dodatkiem - dyni! Długo musiałam się przekonywać do jej dodatku, ale w zeszłym roku, kiedy robiłam ciasto z Nutellą i dynią właśnie, rozeszło się ono zanim zdążyło ostygnąć i pozytywnie zaskoczyło wszystkich smakiem...Więc czemu by nie powtórzyć tamtego sukcesu jeszcze jakimś dyniowym wypiekiem? :) Wybór, który padł był oczywisty. W końcu serniki to coś, co lubię i potrafię piec najbardziej. Dostałam dwie urocze dynie hokkaido, więc od razu upiekłam puree i już następnego dnia zabrałam się do pracy. Wyszedł mi naprawdę kremowy, puszysty sernik, z lekką nutą cynamonu i kokosa, które to podkręcają smak bohaterki wieczoru. :) Słodkość masy równoważy intensywnie czekoladowy, lekko wytrawny spód brownie, a wierzch zdobi urocza polewa, delikatnie spływająca po jego bokach. Całość nienagannie się prezentuje, a smakuje wręcz obłędnie, więc bardzo polecam go na jesienne popołudnie do kawy. :)
Zapraszam! *.*
Przepis na tortownicę 24 cm
Składniki na spód:
1 duże jajko
70 g mąki pszennej
1 tabliczka gorzkiej czekolady
100 g masła
1/3 szklanki trzcinowego cukru
1 łyżka mąki kokosowej
Składniki na masę serową:
750 g twarogu półtłustego mielonego
3/4 szklanki śmietany kremówki
1/3 szklanki mleczka kokosowego
270 g puree z dyni
4 jajka
1 opakowanie budyniu waniliowego (lub dwie łyżki mąki ziemniaczanej)
400 ml mleczka skondensowanego słodzonego
2 łyżki cukru z wanilią
1/2 łyżeczki cynamonu
Składniki na polewę:
150 g białej czekolady
50 g gorzkiej czekolady
2 łyżki śmietany kremówki
Dodatkowo:
świeże owoce do dekoracji
1. Piekarnik rozgrzać do temperatury 190 stopni.
2.Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej z masłem i odstawić do ostudzenia.
3. Jajko ubić z cukrem na puszystą masę, dodać mąkę oraz ostudzoną czekoladę.
4. Tortownicę o średnicy 22-24 cm wyłożyć papierem do pieczenia, a jej boki posmarować masłem.
5. Przełożyć do niej ciasto i wstawić do rozgrzanego piekarnika na około 15 minut.
6. W tym czasie przygotować masę serową: twaróg zmiksować stopniowo dolewając kremówkę i mleczko kokosowe, do uzyskania puszystej konsystencji.
7. Żółtka oddzielić od białek.
8. Utrzeć je z cukrem na jasną, puszystą masę.
9. Dodać je do masy serowej, wraz z dyniowym puree i mleczkiem skondensowanym i połączyć łyżką.
10. Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli.
11. W 5-6 partiach dodawać pianę do masy serowej, delikatnie wmieszać jedynie do połączenia.
12. Na koniec przesiać do masy proszek budyniowy i cynamon, wymieszać.
13. Przelać na podpieczony spód, wyrównać.
14. Piec sernik w 120 stopniach, w kąpieli wodnej przez 1,5 godziny.
15. Po tym czasie wyjąć, ostudzić na blacie, a następnie przykryć folią i schłodzić w lodówce przez co najmniej 12 godzin.
16. Po tym czasie wyjąć sernik z lodówki, a białą czekoladę roztopić w kąpieli wodnej, pod koniec dodając łyżkę masła.
17. Polewać sernik czekoladą, tak aby delikatnie spływała na jego boki.
18. Po tym od razu roztopić w kąpieli wodnej gorzką czekoladę wraz z łyżeczką masła.
19. Przełożyć czekoladę do szprycy i przy jej pomocy robić okręgi czekoladowe na polewie.
20. Jednym ruchem przeciągnąć wykałaczkę przez środek okręgów, aby połączyły się w duże koło.
21. Zostawić polewę do ostudzenia, a następnie udekorować owocami i podawać.
22. Przechowywać w lodówce maksymalnie przez 2 dni. /inspiracja stąd
wygląda mistrzowsko!
OdpowiedzUsuńDynia króluje w kuchni, muszę spróbować zrobić taki genialny sernik :) Boski kolor :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! Kolor ma niesamowity i wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńSernik wygląda bardzo apetycznie, istne cudo ;).
OdpowiedzUsuńChyba nie muszę pisać, że jest perfekcyjny? *.* Ten kolor <3
OdpowiedzUsuńDo perfekcji jeszcze długa droga, ale dziękuję Natalia! :*
UsuńPiękny! Cudowny kolor i śliczna dekoracja :)
OdpowiedzUsuńPiękny! Cudowny kolor i śliczna dekoracja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńCo za kolor!:) Ten sernik musi być przepyszny<3
OdpowiedzUsuńDynie hokkaido już tak mają. :D
UsuńA co do smaku to masz zupełną rację! :)
Mmm gruby czekoladowy spód. I piękna dekoracja :)
OdpowiedzUsuńTak, warstwa czekolady jest solidna, dzięki czemu można się w nią lepiej wgryźć. :)
UsuńAbsolutnie zapisuję do zrobienia:)
OdpowiedzUsuńCieszę się i czekam na wieści jak wyszło! :)
UsuńTen serniczek mnie zachwycił. Mistrzostwo :-)
OdpowiedzUsuńTen serniczek mnie zachwycił. Mistrzostwo :-)
OdpowiedzUsuńPięknie ! Próbowałaś innych odmian dyń na ciasto?
OdpowiedzUsuńDziękuję, przepraszam również za zwłokę w odpisywaniu. :) Co do dyni, to próbowałam jeszcze takiej jaką dostałam w warzywniaku, która okazała się być Amazonka. Również nadawałaby się do tego sernika, ale ma niestety mniej intensywny kolor i do niektórych ciast byłaby zbyt wodnista. :)
Usuń