Słodycze uwielbiam. I choć jestem dość wybredna, niektórym smakom nigdy nie odmówię. Banoffee to smakowite połączenie kruchego ciasta, karmelu, mascarpone i bananów. Same dobro. C: Niektórzy narzekają, że za dużo tego dobrego naraz i przy okazji dużo kalorii. Ja nie mam takich kryteriów, jeśli Wy też - to zachęcam!
Zapraszam!
Składniki na jedną tartę:
220g mąki
120g masła
50g cukru pudru
skórka starta z 1/2 cytryny
2 żółtka
1. Zagnieść ciasto z podanych składników. Jeśli nie uda się wyrobić ciasta, można dodać łyżkę kwaśnej śmietany.
2. Schłodzić ciasto w lodówce przez pół godziny.
3. Wyłożyć formę papierem do pieczenia i rozprowadzić na niej ciasto.
4. Piec przez 10-15 minut w 190 stopniach.
Składniki na krem mascarpone:
200 g serka mascarpone
100 ml śmietany 30%
80 g twarożku śmietankowego
2 łyżki cukru z wanilią
2 łyżki kakao
1. Ubić śmietankę z cukrem.
2. Dodać mascarpone, twarożek i zmiksować.
Ponadto:
2 banany
200 g karmelu
sok z 1/2 cytryny
1. Podgrzać karmel i rozsmarować nim spód tarty.
2. Obrać i pokroić w pasterki banany, skropić je sokiem z cytryny.
3.Przełożyć je na tartę.
4. Przykryć warstwę bananów kremem mascarpone.
5. Posypać kakao.
6. Schłodzić kilka godzin i podawać.
Smacznego!
Kocham desery z dodatkiem lepkiego banana :)
OdpowiedzUsuńŁe tam, kalorie, od czasu do czasu trzeba sobie pozwolić na coś naprawdę pysznego :-)
OdpowiedzUsuńMniam :) też mi nie przeszkadzają ani kalorie, ani cukier !! Mogłabym jeść i jeść!
OdpowiedzUsuńa tam kalorie! jak ktoś tak pyszne ciacho zaserwuję to nie ma się co zastanawiać tylko od razu sięgnąć po kawałek :) cudownie wygląda!
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo bardzo bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńJa też nie zważam na kalorie;)) Bardzo lubię to ciasto!! Piękne zdjęcia...
OdpowiedzUsuńJest tu wszystko co moje podniebienie uwielbia:)
OdpowiedzUsuńuczta dla podniebienia:D uwielbiamy!
OdpowiedzUsuńmm pyszotka:) niestety jestem typem łasucha i lubię wszystkie placki , no może oprócz sernika;p
OdpowiedzUsuńps. Obserwuję i zapraszam do mnie:*
nigdy nie jadłam, jestem ciekawa jak to smakuje, muszę w końcu się skusić! :)
OdpowiedzUsuń